Kosztowna ugoda Microsoftu z IBM

W piątek obie spółki podpisały porozumienie, zgodnie z którym koncern Billa Gatesa ma zapłacić IBM 775 mln dol.

Ugoda dotyczy sprawy z połowy lat 90., kiedy amerykańskie władze oskarżyły Microsoft o wykorzystywanie pozycji monopolisty i działanie wymierzone w konkurentów. Chodziło m.in. o nieuczciwe praktyki giganta na rynku systemów operacyjnych, które negatywnie wpłynęły na sprzedaż systemu operacyjnego OS/2 firmowanego przez IBM. Podobnie było też na rynku pakietów biurowych, gdzie pakiet Microsoft Office konkurował z aplikacjami firmy SmartSuite.

W ostatnich latach Microsoft wydał na podobne ugody ponad 3 mld dol. - w 2004 r. zapłacił 1,6 mld dol. firmie Sun Microsystems, dwa lata wcześniej porozumienie z America Online kosztowało go 750 mln dol. A to jeszcze nie koniec kłopotów Microsoftu - w sądzie czeka pozew firmy RealNetworks, nie wiadomo też, jak skończy się postępowanie przed Europejskim Trybunałem Sprawiedliwości. W zeszłym roku Komisja Europejska stwierdziła, że gigant z Redmond nadużywa pozycji dominującej na rynku oprogramowania dla komputerów osobistych, i nałożyła grzywnę w wysokości 600 mln dol. Microsoft odwołał się do ETS.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.