- Przez ostatnie sześć lat zainwestowaliśmy sporo czasu, zasobów i technologii w Connexion - powiedział Jim McNerney, szef Boeinga, cytowany w komunikacie. - Niestety, rynek na tę usługę nie jest taki, jakiego oczekiwaliśmy - dodał.
Choć początkowo linie lotnicze rzuciły się, by testować system Boeinga, to jednak nie zyskał on zbyt wielkiej klienteli. Niemiecka Lufthansa udostępniała internet na ok. 50 trasach długodystansowych, z Connexion korzystały też linie Scandinavian Airlines. W sumie na ofertę amerykańskiego giganta skusiło się tylko 11 linii lotniczych (głównie azjatyckich).
Dostęp do szerokopasmowego internetu na pokładzie samolotu umożliwiała specjalna antena, która utrzymywała stały kontakt między samolotem i satelitą. Za korzystanie z internetu na pokładzie samolotu trzeba było zapłacić ok. 30 dol. (podczas całego lotu) lub niecałe 10 dol. za godzinę korzystania z sieci.