Zmieniają się napisy na płytach DVD

Dystrybutorzy filmowi zawierają ugody z Urzędem Ochrony Konkurencji i Konsumentów w sprawie napisów na płytach DVD. Jednak niezgodne z prawem ostrzeżenia nie znikną ze sklepów od razu

Jako pierwszy z urzędem antymonopolowym dogadała się firma Warner Bros. Poland. Na mocy ugody płyty wprowadzone przez tę firmę do obrotu po 1 lutego 2007 r. będą miały inne napis ostrzegawczy dotyczący praw autorskich. UOKiK zobowiązał dystrybutora też do zamieszczenia treści nowego napisu na stronie internetowej polskiej filii tej amerykańskiej firmy. Podobną ugodę z Urzędem negocjuje inny dystrybutor - Vision Film.

Sprawa ciągnie się od połowy zeszłego roku, kiedy do UOKiK wpłynęła skarga Macieja B., 47-letniego wrocławianina, który zwracał uwagę na to, że napisy na płytach DVD wydawanych przez te dwie firmy nie są zgodne z prawem autorskim. "Płyta przeznaczona tylko do użytku domowego. Wszystkie inne prawa są zastrzeżone. Użytkowanie płyty w takich miejscach, jak hotele, autobusy, statki, pociągi, samoloty, kluby, szpitale, szkoły itp., możliwe jest tylko po uzyskaniu zezwolenia od dystrybutora" - zastrzegali dystrybutorzy. Tymczasem polskie prawo autorskie gwarantuje nam prawo do tzw. prywatnego użytku domowego. Polega on m.in. na tym, że możemy skopiować kupiony w sklepie film dla dziecka albo wypożyczyć do obejrzenia płytę DVD babci lub przyjaciółce. I nie musimy nikogo prosić o zgodę. Z kolei szkoły mogą urządzać pokazy dla uczniów, bo ustawa o prawe autorskim i prawach pokrewnych gwarantuje dostęp do dóbr kultury instytucjom naukowym i oświatowym. Tymczasem z napisów na płytach często wynikało, że oglądanie filmu w szkole też wymaga zezwolenia od dystrybutora.

- Jestem rozczarowany tą decyzją. To kompromitacja Urzędu, bo jaką karę ponieśli dystrybutorzy? Przecież zmiana napisu nie jest żadną karą! - oburza się Maciej B. - Byłbym zadowolny, gdyby kazali im wycofąć wszystkie nośniki z obrotu

Justyna Kurek z UOKiK podkreśla, że Warner Bros. Polska szybko przyznał się do błędu i zaczął współpracować z Urzędem, informując swoich konkurentów o toczącym się postępowaniu. - Działanie, w wyniku którego przedsiębiorca sam zmienia swoje praktyki, zawsze jest najbardziej skuteczne - podkreśla Kurek. Dodaje ona, że wycofanie całego nakładu płyt ze sklepów, hurtowni oraz wypożyczalni ze starymi napisami byłoby "mało realne". - Urząd powinien rozumować realistycznie. Firmy z pewnością odwołałyby się od takiej decyzji i sprawa ciągnęłaby się latami, a tymczasem z prawa autorskiego może już zniknąć prawo do prywatnego użytku domowego, bo zmiany zmierzają w takim właśnie kierunku - zaznacza Justyna Kurek.

TREŚĆ NOWEGO OSTRZEŻENIA, KTÓRE JEST DRUKOWANE NA PŁYTACH DVD OD 1 LUTEGO

Niniejsza płyta DVD obejmująca również ścieżkę dźwiękową przeznaczona jest wyłącznie do własnego użytku osobistego. Wszelkie prawa są zastrzeżone, chyba że właściciel praw autorskich udzieli wyraźnej licencji. Z wyjątkiem sytuacji dopuszczalnych przez prawo lub uzyskania zgody uprawnionego z tytułu praw autorskich, jakiekolwiek powielanie, montaż, wyświetlanie, wypożyczanie, publiczne pokazy czy inne rozpowszechnianie zawartości tej płyty DVD lub jej fragmentów czy części jest bezwzględnie zabronione. Niniejsza płyta DVD nie może być przedmiotem eksportu, odsprzedaży czy dystrybucji i sprzedaży handlowej poza terytorium Unii Europejskiej bez uzyskania odpowiedniej licencji udzielonej przez Warner Home Video.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.