Kopalnie chcą sprzedawać węgiel przez telefon

Niebawem będzie można zamawiać węgiel za pomocą... specjalnej infolinii 0-800... Kopalnie obiecują, że dostarczą go nam pod same drzwi.

Po klęsce internetowego sklepu węglowego, który nie zdołał nawet ruszyć na sto procent swoich możliwości, Kompania Węglowa, największa górnicza firma w kraju, ma nowy pomysł na sprzedaż węgla dla klientów indywidualnych. Niebawem chce uruchomić specjalną infolinię 0-800..., za pomocą której będzie można zamawiać węgiel. - Pracujemy nad szczegółami tego projektu. System połączy klienta z najbliższym współpracującym z nami dilerem, który dostarczy węgiel pod sam dom zamawiającego - zapewnia Krzysztof Miśka, wiceprezes Kompanii.

Miśka tłumaczy, że porażka sklepu internetowego uruchomionego pod koniec ubiegłego roku w dużej mierze spowodowana była niewydolnością przestarzałego systemu informatycznego, w tym komputerów należących do Kompanii. - Sklep będzie działał nadal, ale będą z niego korzystać tylko duzi odbiorcy węgla - obiecuje z kolei Zbigniew Madej, rzecznik KW.

Z obsługą infolinii ma pójść dużo lepiej, bo zajmą się tym specjalni dilerzy wyłonieni przez Kompanię w przetargu. Będą musieli zadeklarować, że mają nie tylko miejsca potrzebne do składowania węgla, ciężarówki do jego transportu, ale i całą infrastrukturę techniczną potrzebną do obsługi klientów.

Infolinia to jeden z elementów nowej strategii marketingowej i handlowej Kompanii. Firma zapewnia, że już niedługo znikną osławione kolejki ciężarówek pod kopalniami. Niebawem nie będzie można kupić węgla bezpośrednio w kopalni (zakłady mają sprzedawać jedynie do 10 ton). Dystrybucją węgla zajmą się tylko i wyłącznie dilerzy.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.