Trójstopniowa rakieta o długości 49 metrów i wadze 414 ton, która ma wynieść w kosmos satelitę, została zaprojektowana w biurach Indian Space Research Organization. Części rakiety budowano w kilku ośrodkach doświadczalnych indyjskiego przemysłu kosmicznego. B.N. Suresh, dyrektor jednego z południowoindyjskich centrów kosmicznych, w którym budowano elementy rakiety, potwierdził w rozmowie z dziennikiem The Hindu, iż przygotowania do startu przebiegały planowo. Kolejny indyjski satelita komunikacyjny ma służyć przede wszystkim przekazom telewizyjnym.
W czerwcu ubiegłego roku podobna rakieta miała wynieść w przestrzeń kosmiczną innego indyjskiego satelitę komunikacyjnego. Misja zakończyła się wówczas niepowodzeniem. Jeden z czterech silników rakiety nie osiągnął pełnej mocy i w 56 sekund po starcie ośrodek kontrolny w Sriharikota zdecydował się na zniszczenie rakiety wraz z wynoszonym satelitą. Szczątki rakiety spadły wówczas do Zatoki Bengalskiej.
W połowie wrześniu planowany jest kolejny start indyjskiej rakiety nośnej. Ma ona wynieść na orbitę, na zasadach komercyjnych, izraelskiego satelitę komunikacyjnego.