Pogłoski o planach przejęciach MGM przez Sony krążą o kilku miesięcy. Dotychczas obie firmy je dementowały. Jednak od pięciu dni Sony ma prawo wyłączności na negocjacje z MGM. Rozmowy mają trwać 20 dni. Największym aktywem amerykańskiego studia jest bogata biblioteka filmowa z serią o Jamesie Bondzie i "Różową Panterą" na czele. Niemal 74 proc. udziałów w MGM kontroluje 86-letni amerykański miliarder Kirk Kerkorian. Nieoficjalnie mówi się, że Sony może zaoferować za MGM ok. 5 mld dol.
Na razie trwają negocjacje dotyczące badania ksiąg i analizy finansowej MGM (tzw. due dilligence) - poinformowały agencje AP i Reuters powołując się na anonimowe źródła. Większość analityków sceptycznie podchodzi do planów Sony. Japoński koncern jest w trakcie restrukturyzacji, która ma przynieść nawet 3,1 mld dol. oszczędności. Kosztowne przejęcie MGM, które nie przyniosłoby firmie w najbliższym czasie zysków, mogłoby spowodować obniżenie ratingów zadłużenia Sony i w efekcie utrudnić cięcie kosztów.
Sony w 1989 r. przejęło za 3,4 mld dol. studia filmowe Columbia Pictures, wchodzące dziś w skład spółki Sony Pictures. Przychody Sony Pictures stanowią ok. 10 proc. przychodów całego koncernu.