W środę Intel ogłosił prawie dwukrotny wzrost zysku netto w II kw. roku w porównaniu z 2003 r. Zysk Intela wyniósł 1,76 mld dol. przy sprzedaży rzędu 8,05 mld dol., czyli o 18 proc. wyższej niż przed rokiem. Sprzedaż procesorów w stosunku do pierwszego kwartału wzrosła zaledwie o 4 proc., podczas gdy pamięci flash, wykorzystywanych m.in. w telefonach komórkowych, skoczyła aż o 40 proc.
Dobre wyniki nie przełożyły się na kurs akcji Intela, który załamał się w środę aż o 10,4 proc. - Wyniki były dobre, ale 15-proc. wzrost wartości zapasów przy niemal niezmiennych przychodach w stosunku do poprzedniego kwartału nie jest dobrym znakiem - wyjaśnia reakcję inwestorów Erach Desai, analityk American Technology Research. Intel ostrzegł także, że marża zysku w kolejnych miesiącach będzie spadać.
Największy rywal Intela - AMD - pochwalił się w czwartek trzecim z rzędu zyskiem kwartalnym wartości 32,2 mln dol. przy sprzedaży rzędu 1,26 mld dol. - prawie dwukrotnie wyższej niż przed rokiem. Ponad połowa przychodów pochodziła ze sprzedaży pamięci flash (o 220 proc. więcej niż w II kw. 2003 r.).