Oracle wygrywa?

Komisja Europejska zgodzi się dziś na przejęcie amerykańskiej firmy informatycznej PeopleSoft przez konkurencyjny koncern Oracle - twierdzą agencje AFP i Reuters powołujące się na nieoficjalne przecieki

Będzie to ostatnia decyzja odchodzącego komisarza ds. konkurencji Mario Montiego. Najprawdopodobniej zgodzi się on na transakcję (wartą ok. 7,7 mld dol.), choć początkowo Bruksela sugerowała, że nie dopuści do tak znaczącego ograniczenia konkurencji na rynku oprogramowania dla firm. Unijni urzędnicy wysłali nawet do Oracle tzw. pisemną listę zastrzeżeń, która zwykle zwiastuje formalne "nie".

Skąd ten nagły zwrot? Oficjalnie nie potwierdzi tego nikt, jednak szalę przychylił zapewne... amerykański sędzia Vaughn Walker, który na początku września br. na wniosek Oracle'a unieważnił decyzję amerykańskiego Departamentu Sprawiedliwości (DoJ). Departament próbował zablokować transakcję, twierdząc, że zamiast trzech na wartym 25 mld dol. rynku aplikacji do zarządzania płacami, finansami firm itp. zostanie tylko dwóch graczy - Oracle i niemiecki SAP. Podobnie uważała Komisja Europejska. W takim "duopolu" Oracle i SAP mogłyby działać "w sposób niezależny od konkurencji i konsumentów" - stwierdziła Komisja. I ostrzegała, że ceny mogłyby podskoczyć nawet o 10-50 proc.

Jednak amerykański sędzia Vaughn Walker nie dał się przekonać. Uznał, że DoJ nie ma żadnych mocnych dowodów na poparcie swoich tez. Zdezawuował więc także pozycję Brukseli.

Po wyroku Walkera komisarz Monti mógł dojść do wniosku, że także przed unijnym Sądem Pierwszej Instancji sprawa mogłaby zostać przegrana.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.