TP SA obniży ceny połączeń na komórki

Telekomunikacja Polska poinformowała, że z początkiem listopada obniży ceny połączeń z telefonów stacjonarnych na komórki. W godzinach szczytu obniżka sięgnęłaby ponad 20 proc. Natomiast nie zmienią się ceny połączeń w nocy

Minuta rozmowy klienta TP SA (abonament standardowy) z właścicielem komórki, kosztuje w godzinach szczytu 1,4 zł brutto, a w przypadku najtańszego abonamentu socjalnego jeszcze więcej - aż 2,8 zł za minutę. Jeżeli Urząd Regulacji Telekomunikacji i Poczty zgodzi się na proponowaną przez TP SA zmianę taryf, będzie to odpowiednio: 1,1 zł i 2,53 zł. Jednak w godzinach wieczornych (18-22 w dni powszednie i 8-22 w wekendy) obniżka byłaby już mniejsza (z wyjątkiem planu socjalnego), zaś w nocnych (22-8) ceny pozostałyby po staremu. TP SA zaproponuje też dodatkowo, by za złotówkę miesięcznie klienci mogli przez pierwsze 30 minut dzwonić o 20 proc. taniej.

TP SA zgłosiła 30 września do akceptacji URTiP-u plan obniżek, ale obejmował on tylko połączenia do sieci Idei i Plusa, ponieważ Era nie zgodziła się na nowe porozumienie dotyczące wzajemnych rozliczeń. Domagała się uzależnienia marży TP SA od wysokości tzw. stawek interkonektowych, według których rozliczają się operatorzy. TP SA poinformowała we wtorek, że Era ostatecznie podpisała jednak aneks do umowy na takich samych warunkach, jakie wcześniej zaakceptowali inni operatorzy komórkowi.

Ci obniżą stawki interkonektowe w godzinach szczytu o 11,5 proc. (65 gr zamiast 73 gr za minutę rozmowy), zaś TP SA zmniejszy swoje stawki o 21,7 proc. oraz szczególnie wysoką dotąd na tle Europy marżę o 39,7 proc.

TP SA liczy, że obniżka cen połączeń pomoże powstrzymać odpływ klientów i spadek ruchu telefonicznego. Abonenci coraz częściej rezygnują z aparatu stacjonarnego i zastępują go telefonem komórkowym na kartę - tu cena połączenia do wszystkich sieci sięga po tegorocznych obniżkach już 80 gr za minutę.

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.