Telewizja mobilna jak tradycyjna

Telewizja mobilna może być alternatywą dla tradycyjnych i internetowych stacji.

Takie wnioski płyną z badań przeprowadzonych przez Ericssona w Stanach Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Korei, Włoszech i Francji, gdzie najwięcej osób ogląda telewizję przez komórki.

Wynika z nich, że prawie 40 proc. badanych korzysta z telewizji mobilnej codziennie. Najwięcej programów przez komórkę oglądają Koreańczycy - prawie 170 minut tygodniowo, a najmniej Francuzi - 69 minut. Najczęściej robią to w czasie drogi do pracy, na uczelni i na spotkaniach. Wiele osób włącza "komórkowy telewizor" podczas przerw w zajęciach lub czekając na kogoś. Najrzadziej, ale jednocześnie najdłużej, oglądają telewizję przez komórkę w domu.

Według analityków Ericssona 60 proc. użytkowników mobilnej telewizji chciałoby mieć opcję telewizji na żądanie, by oglądać wybrane audycje w najbardziej dogodnym dla siebie czasie. Chcą też szerszej i bardziej spersonalizowanej oferty programowej. Na razie używają mniej niż połowy z średnio trzynastu dostępnych kanałów. Największą popularnością cieszą się te o profilu informacyjnym, muzycznym i sportowym. Ankietowanym najbardziej brakuje kanałów filmowych, z serialami oraz komediowych. Chcieliby też mieć możliwość odtwarzania treści z komórki na dużym ekranie oraz nagrywania programów.

Zdaniem badanych telewizja przez komórkę powinna być darmowa. Tak już jest w Japonii, gdzie aż 60 proc. przebadanych osób korzysta z bezpłatnej TV. Pozostali Japończycy płacą średnio 6 euro miesięcznie, podczas gdy we Włoszech jest to aż 25 euro. Z reguły koszt mobilnej telewizji wliczony jest w abonament telefoniczny.

Copyright © Agora SA