Rozmowy toczone są z przedstawicielami co najmniej sześciu stanów. Foxconn, który chce zbliżyć się geograficznie do swoich największych klientów, zamierza produkować w nowych zakładach specjalistyczne narzędzia, formy i złączki. Również współpracujący z firmą klienci, w tym największy Apple, życzą sobie, pod naciskiem konsumentów, by coraz większa część produkcji miała metkę „made in USA”.
Ostatnio należący do Foxconn, oddział Interconnect Technology ogłosił plan ekspansji w Pennsylvanii, który ma zaowocować stworzeniem około 500 miejsc pracy. Inwestycja ma być prowadzona poprzez Hon Hai Precision Industry, największą spółkę w grupie Foxconn. Wartość programu szacowana jest na 30 mln USD i obejmować ma produkcję gniazdek, łączy stosowanych w komputerach i smartfonach.