Barack Obama chwilę po wylądowaniu wrócił do helikoptera Marine One. To niby nic nadzwyczajnego, ale prezydent tłumaczył później, że musiał wrócić do maszyny, bo zapomniał w niej swoje BlackBerry.
Wiadomość poszła w eter, a prezydent niechcący zrobił producentowi telefonów darmową reklamę.
BlackBerry koncentruje się teraz na klientach biznesowych i rządowych. Firma podkreśla, że stawia na bezpieczeństwo.
Bloomberg przypomina, że w marcu rzecznik prezydenta powiedział, że Biały Dom zostaje przy BlackBerry i nie będzie uczestniczył w pilotażowym programie korzystania z telefonów z systemem Android.