Rosyjski miliarder chce tworzyć centra danych na Syberii

Tadeusz StasiukTadeusz Stasiuk
opublikowano: 2015-01-15 14:13

Oleg Deripaska, który stał się miliarderem dzięki sprzedaży zasobów naturalnych Rosji, planuje wykorzystać bogate w energię wodną obszary Syberii, w celu stworzenia sieci centrów danych, mogących przekształcić region w potęgę technologiczną, donosi Bloomberg.

Energia stanowi prawie jedną trzecią kosztów eksploatacji tego typu ośrodków, tak więc dostęp do taniego „surowca” stanowi wielką pokusę. Deripaska chce skorzystać z niskich cen energii, licząc że stanie się beneficjentem nowego prawa „narzucanego” przez prezydenta Rosji Władimira Putina, zgodnie z którym,  wymagane będzie by przedsiębiorstwa przechowywały dane elektroniczne na temat rosyjskich użytkowników w kraju. Przepisy mają wejść w życie we wrześniu tego roku.

Oleg Deripaska
Bloomberg

Pierwsze centrum ma być ukończone jeszcze w tym roku w Irkucku, mieście, które znajduje się nad jeziorem Bajkał, gdzie należąca do Deripaski spółka En + Group Holding posiada trzy tamy i elektrownie wodne. Z uwagi na fakt, że stamtąd jest bliżej do Chin i Mongolii niż do Moskwy, firma zapowiedziała, że będzie poszukiwać klientów zarówno w Rosji, jak i Azji.

Przechowywanie danych w Syberii Wschodniej jest jednym z najtańszych opcji ze względu na dostępność mocy i ziemi - ocenia Michaił Popow, starszy analityków systemów korporacyjnych w firmie badawczej IDC. Szacuje on, że rynek magazynowania danych w 2014 r. wzrósł o  7,5 proc. i zwiększy się o co najmniej 14 proc. pomiędzy 2014 a 2018 r. 

EuroSibEnergo, jednostka zależna En+ Group produkuje około 9 proc. całkowitej energii elektrycznej w Rosji. Dysponuje 19,5 gigawatami mocy, z czego 3/4 generowane jest przez elektrownie wodne. 

Centra danych będą dobrym sposobem na wykorzystanie około 1 gigawata nadmiernych zdolności produkcyjnych - twierdzi Maxim Sokow, dyrektor generalny En + Group.

Jak szacuje IDC, zachodnie firmy, w tym Facebook i Twitter będą musiały wynająć aż 1500 dodatkowych szaf serwerowych w celu przestrzegania nowych przepisów ustawowych. Każde takie urządzenie to koszt około 2500 USD miesięcznie

Tak więc mogą wydać nawet 45 mln USD rocznie na ten cel – wylicza Popow.

W 2013 roku rosyjski rynek komercyjnych centrów danych miał wartość 456 mln USD, i zgodnie z prognozą IDC, może wzrosnąć nawet o 20 procent w tym roku.

Z majątkiem sięgającym ponad 8 mld USD Deripska plasowany jest na 13-tym miejscu wśród najbogatszych Rosjan. Jego najcenniejszym aktywem jest 48-proc. udziałów w United Co. Rusal, największym na świecie producencie aluminium.