Mobilny odlot Biedronki

Eugeniusz TwarógEugeniusz Twaróg
opublikowano: 2013-03-05 06:30

Dla klientów — niskie ceny, dla banków — twarde warunki. Biedronka odpali mobilne płatności w II kw. Banki zaczynają się bać.

Instytucje finansowe na całym świecie z rosnącą obawą patrzą na Google’a, Apple’a i PayPala, które coraz śmielej wchodzą na rynek usług płatniczych. W Polsce zagrożenie dla branży finansowej pojawiło się zupełnie z innej strony. Biedronka zakończyła pilotaż płatności mobilnych, prowadzony przez kilka miesięcy w sklepie przy ul. Dolnej w Warszawie, i jest gotowa uruchomić je na szeroką skalę. Portugalska sieć nie jest co prawda gigantem technologicznym, ale ogromna liczba klientów każe bankom z respektem patrzeć na przygotowania do uruchomienia płatności z użyciem komórki.

Biedronka, sklep (fot. Puls Biznesu_Tomasz Raś)
Biedronka, sklep (fot. Puls Biznesu_Tomasz Raś)
None
None

W testach brało udział sto osób: pracownicy Biedronki, ICP Polska, który przygotowuje projekt od strony technologicznej, oraz BZ WBK, który, jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, jest jedynym, finansowym partnerem pilotażu. W czwartek Biedronka zapowiedziała, że wystartuje z płatnościami komórkowymi w II kw. Według naszych informacji, być może dojdzie do tego już w kwietniu. Wiele zależy od tego, czy oprócz BZ WBK uda się namówić do współpracy inne banki.

Więcej we wtorkowym "Pulsie Biznesu" oraz archiwum PB>>