Ken Segall, były szef reklamy w Apple, ujawnił nazwy, które brane były pod uwagę, kiedy zastanawiano się jak nazwać jedynego smartfona Apple.
Koncern z Cupertino rozważał nazwę Tripod, która opisywałaby potencjał i funkcjonalność urządzenia. Smartfon jest przecież, telefonem, odtwarzaczem muzycznym oraz można za jego pomocą surfować po sieci.
Mobi z kolei, było skrótem od słowa „mobile”. Nazwa iPad była także do wykorzystania. Kiedy debiutował iPhone, o tabletach nikt jeszcze nie wiedział. I w końcu TelePod. Określenie było zbitką wyrazów telefon i iPod, który początkiem nowego stulecia był najważniejszy produktem Apple.