Teraz w wybranych brytyjskich pubach będzie można korzystać z wirtualnej waluty. Na ten innowacyjny ruch zdecydował się Stephen Early, były informatyk, właściciel sieci pubów.
Brytyjczyk w 2011 r. postanowił kupić kilka bitcoinów, z którymi następnie nie wiedział co zrobić.
- Wrzuciłem je do wirtualnej szuflady i zapomniałem o sprawie – opowiada Early.
Wkrótce wartość wirtualnej waluty wzrosła niemal dwudziestokrotnie, ale problem z ich wykorzystaniem pozostał.
Brytyjczyk uznał, że takich jak on musi być więcje. Po kilku nocach spędzonych nad stworzeniem systemu płatniczego, pierwszy terminal obsługujący bitcoiny pojawił się w pubie w Hackney.
Lokalizacja zarejestrowana została w bazie miejsc korzystających z bitcoinów i po kliku dniach, do stałych bywalców, dołączyli ciekawscy pragnący sprawdzić jak smakuje lager zapłacony wirtualną walutą. Korzystającej z bitcoinów dotychczas wydali w The Pembury Tavern 800 GBP.
- Jest to więcej niż oczekiwałem – mówił właściciel. – Nie spodziewałem się fali entuzjazmu, z jaką wprowadzenie wirtualnej waluty się spotkało – dodawał Early.