Firmy IT chcą rozmów z rządem

MGA
opublikowano: 2014-03-21 11:17

Nad branżą, m.in. z powodu afer korupcyjnych, kłębią się ciemne chmury. Polska Izba Telekomunikacji i Informatyki podpowiada, jak je rozgonić.

W ostatnich latach informatyzacja administracji rządowej znalazła się na cenzurowanym. To efekt afer korupcyjnych, które dotknęły niektóre rządowe projekty IT. Największa – w działającego przy resorcie spraw wewnętrznych Centrum Projektów Informatycznych. Pośrednio uderzyła w takich gigantów rynku IT jak IBM czy HP i doprowadziła do zablokowania przez Brukselę środków unijnych na publiczne inwestycje w IT.

Z tego powodu Polska Izba Telekomunikacji i Informatyki (PIIT) chce rozmawiać o tym, jak unormować sytuację w obszarze informatyzacji administracji. W przyjętym memorandum wezwała rząd, a w szczególności Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju, Ministerstwo Gospodarki, Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji oraz Ministerstwo Spraw Wewnętrznych, do „szerokiego dialogu z formalnymi reprezentantami sektora teleinformatycznego w celu wypracowania zasad współpracy, prowadzącej do skutecznego i efektywnego informatyzowania przestrzeni publicznej”.

PIIT potępia korupcję na linii biznes-administracja.

„Wyrażamy ubolewanie, że w środowisku znalazły się osoby działające niezgodnie z prawem, ale też uważamy, że takie przypadki nie powinny rzutować na cały przemysł teleinformatyczny. Deklarujemy przy tym wsparcie dla działań zwiększających transparentność procedur zamówień publicznych oraz kontroli prawidłowości postępowań przetargowych” – czytamy w memorandum.

Izba oczekuje także przyśpieszenia prac prokuratury, która bada wątki korupcyjne w rządowych projektach IT. Według niej, szybka ocena sądowa w tych sprawa jest niezbędna dla oczyszczenia wizerunku rynku teleinformatycznego oraz przekazania do Komisji Europejskiej komunikatu o spełnieniu warunków rzetelnego wykorzystywania  funduszy unijnych.

Jednocześnie PIIT zwraca się do rządu z apelem o zmiany w prawie zamówień publicznych.

„Należy wstrzymać kolejne doraźne nowelizacje ustawy (o zamówieniach publicznych – red.) na rzecz dobrego przygotowania nowej wersji ustawy uwzględniającej wydane w tym roku dyrektywy europejskie. Równocześnie konieczne jest opracowanie i upublicznienie przez prezesa Urzędu Zamówień Publicznych dobrych praktyk w postępowaniach o udzielenie zamówień oraz wzorców umów gwarantujących równość stron” – czytamy w memorandum.

Izba sprzeciwia się także pomysłowi powoływania w ramach urzędów działów IT, które samodzielnie zajmowałyby się realizacją projektów informatycznych.

„Organizowanie w ramach jednostek budżetowych centrów informatycznych o funkcjach wykraczających poza profesjonalną obsługę eksploatowanych przez te jednostki systemów informatycznych jest dalece nieuzasadnione. Centra te w uprzywilejowany sposób pozyskując finansowanie projektów informatycznych poza systemem zamówień publicznych byłyby poza kontrolą ponoszonych kosztów. (….) Może prowadzić do marnotrawstwa środków publicznych” – twierdzi PIIT.

Z danych Izby wynika, że rynek publiczny odpowiada za około 15 proc. zamówień dla firm IT. Wartość rynku IT w Polsce to ponad 84 mld zł, co oznacza, że administracja rządowo i samorządowo wydaje co roku ok. 12 mld zł na informatyzację.
 

fot. Bloomberg
fot. Bloomberg
None
None