Cisco tnie wynagrodzenia menedżerów

Tadeusz StasiukTadeusz Stasiuk
opublikowano: 2014-10-03 21:27

Koncern Cisco, największy na świecie producent sprzętu sieciowego obniżył wynagrodzenia swoim czołowym menedżerom. Powodem jest niezrealizowanie celu finansowego, informuje Bloomberg.

John Chambers, pełniący funkcję dyrektora generalnego (CEO) otrzymał w roku obrachunkowym zakończonym w lipcu 2014 r. łączne wynagrodzenie rzędu 16,5 mln USD. To o 22 proc. mniej niż rok wcześniej. Jego podstawowa pensja pozostała co prawda bez zmian i wyniosłą 1,1 mln USD, zredukowane zostały jednak bonusy akcyjne z 15,2 do 12,9 mln USD zaś premia motywacyjna została obniżona z 4,7 do 2,5 mln USD.

Stojący na czele spółki od niemal dwóch dekad, 65 letni Chambers zapowiedział, że odejdzie z firmy w połowie 2016 r.

Cięcia dotknęły również Gary Moore’a, dyrektora operacyjnego, który zarobił o 35 proc. mniej (ogółem 11,2 mln USD) oraz Roberta Lloyda, szefa rozwoju i sprzedaży, typowanego na następcę Chambersa. Zarobił on w minionym roku fiskalnym 10,9 mln USD o 33 proc. mniej.

Cisco nie zrealizowało celu finansowego. Zakładał on m.in. przychody na poziomie 49,5 mld USD i zysk operacyjny w kwocie 14 mld USD. Tymczasem firma odnotowała sprzedaż rzędu 47,1 mld USD i zysk operacyjny o wartości 13,4 mld USD.

Po zapowiedzianym na ten rok odejściu Steve Ballmera, szefa Microsoftu na emeryturę i decyzji Larry’ego Ellisona, który oddaje stery władzy w Oracle, Chambers pozostaje najdłużej pełniącym funkcję szefa poważnej giełdowej spółki technologicznej.