Nowa stała Galeria Porcelany wzbogaciła stałe ekspozycje Zamku.

Co roku Eurowizja rozpala do czerwoności serwisy społecznościowe. I jednocześnie zniesmacza komentatorów z poważnych mediów. Dlaczego odpadła Luna? Wytłumaczenia są skrajne: nie umie śpiewać albo nie lubią nas. Każda odpowiedź jest dobra. I zła. A tajemnica Eurowizji jest przecież banalnie prosta.

We wtorek, 7 maja, podczas śniadania prasowego w warszawskiej restauracji Klonn, Dyrektor Warszawskiej Opery Kameralnej — dr hab. Alicja Węgorzewska-Whiskerd wraz z kierownikiem muzycznym Orkiestry Musicae Antiquae Collegium Varsoviense (MACV) Adamem Banaszakiem oraz Jerzym Snakowskim, twórcą i reżyserem premierowej opery familijnej „Chcę śpiewać” opowiadali o wydarzeniach nadchodzącego 33. Festiwalu Mozartowskiego w Warszawie (i w Wiedniu).

Obrażanie polskich wykonawców występujących na Eurowizji, jak Luna czy Blanka, ma niewielki związek z ich umiejętnościami. Za to ogromny z naszymi kompleksami.

Rozdano Pulitzery, najważniejsze oprócz Bookerów nagrody książkowe w Ameryce. Dwie z nich – biografia Martina Luthera Kinga Jonathana Eiga i „Dzień z życia Abeda Salamy: Anatomia tragedii jerozolimskiej” Nathana Thralla – ukażą się niebawem w Polsce.

Parafrazując słynne zdanie francuskiego monarchy Ludwika XIV, Jan Ptaszyn Wróblewski, który zmarł 7 marca w wieku 88 lat, mógłby o sobie powiedzieć: polski jazz to ja.

W Polsce XXI w. kultura jest zawsze na ostatnim miejscu, politycznie pogardzana i nieistotna – jak w rządach Donalda Tuska, lub sprowadzona do ordynarnej propagandy partyjnej – jak w rządach Jarosława Kaczyńskiego.

Zgodnie z przewidywaniami bookmacherów, Luna podczas wtorkowego półfinału (7 maja) nie awansowała do sobotniego finału Eurowizji w Malmö. Zdecydowali o tym widzowie. Sędziowie mają głos dopiero w finale.

Travis Scott, raper znany m. in. z singla „Power is Power”, promującego serial „Gra o tron”, przyjedzie na koncert 2 lipca w Tauron Arena Kraków.